Polscy olimpijczycy

Polscy bohaterowie

 

Letnie igrzyska

Irena Szewińska

Jedna z największych lekkoatletek w historii swojej dyscypliny sportu. Przede wszystkim sprinterka, chociaż pod koniec kariery wydłużyła dystans do 400 m i także spisywała się fantastycznie. Świetnie radziła sobie także w skoku w dal.

Stawała na podium na czterech kolejnych igrzyskach olimpijskich (od 1964 do 1976 roku), wywalczyła w sumie najwięcej medali ze wszystkich polskich sportowców – aż siedem. Trzy złote – Tokio 1964 w sztafecie 4×100 m, Meksyk 1968 na 200 m, Montreal 1976 na 400 m, dwa srebrne – Tokio 1964 na na 200 m i w skoku w dal, wreszcie dwa brązowe – Meksyk 1968 na 100 m oraz Monachium 1972 na 200 m.

 

Robert Korzeniowski

Absolutny arcymistrz chodu sportowego, najlepszy zawodnik tej konkurencji w historii. Przygoda olimpijska rozpoczęła się dla niego fatalnie – w 1992 r. w Barcelonie został zdjęty z trasy chodu na 50 km kilkaset metrów przed metą, kiedy szedł na 2. miejscu.

Jednak na trzech kolejnych igrzyskach wywalczył aż cztery złote medale, a wręcz niewiarygodnym wyczynem popisał się w 2000 r. w Sydney, kiedy pogodził wodę i ogień – wygrał zarówno na dystansie dla chodziarzy niemal sprinterskim, czyli 20 km, a także maratońskim na 50 km. W tej drugiej konkurencji był także najlepszy w Atlancie (1996) oraz Atenach (2004).

Jako jedyny polski sportowiec wywalczył cztery olimpijskie złota.

 

Anita Włodarczyk

Podobnie jak Robert Korzeniowski na wiele lat zdominowała swoją konkurencję, czyli rzut młotem. Na igrzyskach jest niepokonana od 2012 r., kiedy w Londynie po raz pierwszy sięgnęła po olimpijskie złoto. Jednak z tego tytułu cieszyła się dopiero po kilku latach, kiedy z powodu dopingu zdyskwalifikowana została Rosjanka Tatiana Łysenko.

W Rio de Janeiro (2016) oraz Tokio (2020) Włodarczyka miała już satysfakcję odsłuchania Mazurka Dąbrowskiego stojąc na najwyższym stopniu podium. Trzy olimpijskie złota dają jej w polskiej klasyfikacji wszechczasów letnich igrzysk trzecie miejsce – tylko za Korzeniowskim oraz Ireną Szewińską.

 

Zimowe igrzyska

Kamil Stoch

Wybitny skoczek narciarski, jedyny polski sportowiec z trzema złotymi medalami zimowych igrzysk. Jego popisem były zawody w Soczi (2014), kiedy stanął na najwyższym podium zarówno po konkursie na skoczni normalnej, jak i dużej.

Cztery lata później w Pjongczangu dołożył złoto na dużym obiekcie, a także wraz z kolegami wywalczył brąz w konkursie drużynowym.

 

Justyna Kowalczyk

Bezapelacyjnie najlepsza, zimowa zawodniczka w historii polskiego sportu (poza nią indywidualnie medale zdobywały tylko dwie panczenistki – Elwira Seroczyńska oraz Helena Pilejczyk w 1960 r.). Wywalczyła w biegach narciarskich pięć olimpijskich medali na trzech kolejnych igrzyskach.

Dwukrotnie stawała na najwyższym stopniu podium – w Vancouver (2010) w biegu na 30 km stylem klasycznym, w Soczi (2014) na 10 km stylem klasycznym. Ponadto zdobyła srebro w sprincie (2010) oraz dwa brązowe medale – w Turynie (2006) na 30 km stylem dowolnym oraz w Vancouver w biegu łączonym na 15 km.

 

Adam Małysz

Jeden z najpopularniejszych polskich sportowców w historii, ale również jeden z najbardziej niespełnionych. Mimo fantastycznej, wieloletniej kariery, znaczonej wieloma sukcesami na wszystkim skoczniach narciarskich świata, nigdy nie udało mu się zdobyć olimpijskiego złota.

Ma za to w dorobku trzy srebrne medale – w Salt Lake City (2002) na skoczni dużej oraz w Vancouver (2010) na skoczni normalnej i dużej, a także jeden brązowy – na skoczni normalnej w Salt Lake City. Co ciekawa każdy z tych czterech konkursów wygrywał ten sam zawodnik – największy „prześladowca” Małysza, czyli Szwajcar Simon Ammann.